Manewry Ratownictwa Jaskiniowego 2002 - Jaskinia Raclawicka

W maju biezacego roku odbyly sie manewry ratownictwa jaskiniowego w jaskini Raclawickiej pod Krakowem. Udzial aktywny wziely w dwa kluby krakowskie STJ i AKG, i grotolazi z Dabrowy Górniczej. Poziom merytoryczny imprezy zapewnil Szuflada, który podjal sie kierownictwa nad zgromadzonymi, jak równiez panowal nad fachowoscia i bezpieczenstwem podczas symulowanej akcji ratowniczej.

Celem imprezy, poza spedzeniem wieczoru przy ognisku w doborowym towarzystwie, bylo przeprowadzenie akcji ratunkowej, w taki sposób, aby stan poszkodowanego nie ulegl pogorszeniu.

Wszyscy obecni podzielili sie na kilkuosobowe zespoly, zadaniem których, bylo zaporeczowanie poszczególnych odcinków jaskini i przygotowanie ich do bezpiecznego transportu noszy. Przed zejsciem do jaskini obyla sie krótka prezentacja sprzetu ratowniczego, w tym noszy i technik ich obslugiwania, przy udziale 'ofiary'. Wspólnymi silami wszystkie odcinki linowe w jaskini zostaly przygotowane. Teraz pozostalo jedynie bezpieczne przeprowadzenie ewakuacji noszy na powierzchnie.

Cala akcja przebiegla dosc sprawnie. Nad spokojem 'poszkodowanej' czuwala grupa kilkudziesieciu 'ratowników', która przetransportowala ja na powierzchnie. Z reszta 'poszkodowana' byla nad wyraz spokojna, gdyz zasypiala podczas akcji. Nalezy wierzyc, ze to z poczucia bezpieczenstwa, a nie z nudów. Cel zostal osiagniety i wszyscy znalezli sie na powierzchni.

Manewry, poza dobra zabawa byly z pewnoscia pewnego rodzaju nauka i przypomnieniem technik stosowanych w ratownictwie. A poniewaz najlepiej uczy sie w praktyce, wiec na pewno kazdy, kto specjalnie przed wiedza sie nie bronil, co nieco skorzystal.

Wieczór przy ognisku i piwie to czesc imprezy, w której nikt nikogo nie musial instruowac i trzeba przyznac, ze wszyscy radzili sobie doskonale. (maj 2002)